Czy koty puszczają bąki?

Czy koty puszczają bąki? Chociaż temat nie należy do najmilszych, kocie bąki są ważnym zagadnieniem, o którym powinni dowiedzieć się rodzice zwierząt domowych.

Podobnie jak inne funkcje przewodu pokarmowego, wzdęcia (bąki) są naturalnym zjawiskiem u zwierząt. Chociaż nie tak często, ani tak głośno jak psy i ludzie, dostojny kot również czasami oddaje gazy. Nadmiar bąków może być oznaką problemów trawiennych, takich jak biegunka lub cieknąca kupa. Ponieważ wiele kotów załatwia się na zewnątrz, czasami to właśnie nadmiar gazów może wskazywać, że dzieje się coś niepokojącego.

Dlaczego koty puszczają bąki?

Wzdęcia zazwyczaj wynikają z nagromadzenia gazów w układzie pokarmowym, które są następnie uwalniane z organizmu. W większości przypadków wzdęcia u kotów są normalne. Jednak nadmierne gazy mogą wystąpić, jeśli Twój kot połyka zbyt dużo powietrza.

Alergie pokarmowe lub nadwrażliwość mogą również przyczyniać się do nadmiernych gazów. W rzeczywistości jedzenie jest uważane za jedną z głównych przyczyn kocich bąków. W swoich wytycznych żywieniowych Światowe Stowarzyszenie Weterynarii Małych Zwierząt (WSAVA) definiuje wzdęcia jako „zmienioną funkcję przewodu pokarmowego” w swojej globalnej liście kontrolnej „Przesiewowy czynnik ryzyka żywieniowego” do oceny żywienia przez lekarza weterynarii. Ocena żywieniowa WSAVA uwzględnia „przekąski, smakołyki, karmę stołową, żywność używaną do podawania leków i suplementy diety” – w zasadzie wszystko, co ląduje w brzuchu Twojego kota.

Karma i kocie bąki

Wybór odpowiedniej karmy dla Twojego kociego przyjaciela jest pierwszym krokiem do opanowania wzdęć. Wybierz plan posiłków, który zawiera niezbędne witaminy i minerały oraz jest dopasowany do wzrostu, wieku i poziomu aktywności Twojego pupila. Błonnik, na przykład, jest świetny dla układu trawiennego kota, ale pewne włókna mogą powodować nadmierne gazy. W niektórych przypadkach lekarz weterynarii może zalecić stosowanie leczniczej karmy dla kotów, która została opracowana specjalnie z myślą o ich prawidłowym trawieniu.

Co więcej, kocie bąki to tylko jeden z powodów, dla których nie należy podawać kotu ludzkiego jedzenia. Chociaż koty mogą tolerować niektóre pokarmy dla ludzi, najlepiej jest trzymać się karmy opracowanej specjalnie dla nich, podkreśla RSPCA. Ostrzega, że większość ludzkiego jedzenia nie zaspokoi potrzeb żywieniowych Twojego kota, a niektóre pokarmy mogą być nawet trujące.

Przed podaniem kotu ludzkiego jedzenia warto jest skontaktować się z lekarzem weterynarii, aby upewnić się, że jest dla niego bezpieczne. Pamiętaj również, aby ograniczyć te smakołyki do minimum.

Wzdęcia i problemy zdrowotne

W rzadkich przypadkach wzdęcia u kotów mogą być spowodowane poważną chorobą, taką jak Tritrichomonas foetus. Uniwersytet w Liverpoolu podaje, że u kotów dotkniętych tym pasożytem jelitowym wzdęciom może towarzyszyć biegunka o nieprzyjemnym zapachu. Jeśli Twój kot wykazuje inne oznaki zaburzeń żołądkowo-jelitowych, w tym biegunkę i wymioty, a jego gazy mają silny zapach, natychmiast zabierz go do lekarza weterynarii, aby sprawdzić, czy nie występują inne problemy zdrowotne.

Uspokoimy Cię, że większość kocich bąków nie stanowi powodu do niepokoju. Koty nie są przyzwyczajone do częstego puszczania bąków, a kiedy im się to przydarzy, prawdopodobnie będą tak samo zaskoczone jak Ty. To eleganckie stworzenia, a ich gazów najprawdopodobniej nie usłyszysz i nie poczujesz, gdyż są tak łagodne i delikatne jak Twój kot.

W większości przypadków będzie to tylko odgłos. Jeśli jednak masz wątpliwości, koniecznie porozmawiaj ze swoim lekarzem weterynarii. Pomoże on również zalecić wysokiej jakości karmę dla Twojego kota, aby odpowiednio zadbać o jego układ trawienny.

Informacja o autorce

Christine O'Brien

Christine O’Brien jest pisarką, mamą i dumną właścicielką dwóch kotów rosyjskich niebieskich, które rządzą w jej domu. Jej artykuły ukazują się także w serwisach Care.com, What to Expect oraz Fit Pregnancy, gdzie pisze o zwierzakach, ciąży i życiu rodzinnym. Poczynania autorki możesz obserwować na Instagramie i Twitterze – @brovelliobrien.

 

Recenzji dokonali dr Hein Meyer, DVM, PhD, Dipl-ECVIM-CA i dr Emma Milne BVSc FRCVS